Woda jest niezbędna do życia. Czy warto jednak kupować mniej kwaśną wersję, jaką jest woda alkaliczna?
Twierdzi się, że posiada wiele właściwości zdrowotnych – wzmacnia kości, eliminuje refluks, redukuje tkankę tłuszczową.
Internet pełen jest jednak niedomówień, dlatego przyjrzyjmy się suchym faktom na ten temat.
Mówiąc szybko i zwięźle, to woda, która ma wyższe pH niż ta z kranu.
Dla przypomnienia: wartość pH mierzona jest od 0 (kwasowość) do 14 (zasadowość).
Wody wodociągowe mają pH neutralne – 7. Woda alkaliczna z kolei ma pH powyżej 7. W zależności od marki może to być wartość 8, 9 i więcej.
Jest to stosunkowo proste. Można dodać minerały (wapń, potas) i inne składniki zasadowe lub poddać wodę procesie jonizacji i elektrolizy.
Trzeba przede wszystkim powiedzieć, że pożywienie nie ma wpływu na pH naszej krwi.
Organizm ściśle reguluje odczyn przez nerki i płuca.
Jeżeli będzie zbyt dużo kwasu (np. kwas siarkowy z trawienia białek), organizm pozbywa się go przez oddychanie i oddawanie moczu.
Przyjrzyjmy się badaniom, czy woda alkaliczna może mieć jakikolwiek wpływ na nasze zdrowie.
Uczestnicy, którzy pili wodę o pH = 10, byli lepiej nawodnieni niż Ci, którzy wypijali zwykłą wodę.
Badanie niestety było niewielkie, obejmowało 38 osób i trwało miesiąc.
Potrzeba więc więcej badań, by się do tego szerzej odnieść.
Niektóre badania sugerują, że woda alkaliczna ma korzystny wpływ na zdrowie kości.
Słowo ,,niektóre” jest tu jednak kluczowe. Inne prace nie potwierdzają takiego związku. Analiza 6800 osób pozwoliła stwierdzić, że nie ma zależności między kwasowością moczu, a ryzykiem osteoporozy czy złamań kości.
Stwierdzono, że kwasowość moczu, która może być obniżona przez wodę alkaliczną, nie wpływa na ryzyko osteoporozy.
Woda alkaliczna (w badaniu pH 8,8) może pomóc, ze względu na inaktywację pepsyny – enzymu trawiennego, który jest jednym z winowajców choroby refluksowej przełyku.
Trudno doszukać się dobrych badań w tej materii. Jedno, przeprowadzone na myszach, wykazało wyraźny efekt. Były one poddane diecie wysokotłuszczowej. Grupa z wodą alkaliczną przytyła mniej.
Tutaj również potrzeba więcej badań, by określić stanowisko w tej sprawie.
Jedno jest pewne – woda alkaliczna będzie zmniejszała wagę również u ludzi, za sprawą lżejszego portfela. Jest ona bowiem o wiele droższa, niż ta z kranu.
Generalnie jest, choć są pewne zastrzeżenia.
Częste picie wody alkalicznej może powodować problemy trawienne, ze względu na zmniejszoną kwasowość żołądka. Nie jest więc mądre, by woda alkaliczna była jedynym źródłem płynów.
Picie wody jest zdrowe. Woda alkaliczna może zapewnić pewne korzyści. Nie ma jednak wystarczająco dużo badań, by stwierdzić czy warto przepłacać.
Źródła: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9734733 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20836884 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18203918 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27089527 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2908636/ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20459740 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22844861 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23811554